55. Gdzie cień i cierń (Urszula Honek, Pod wezwaniem)
Gdzie się podziały poetki? Tu są! Idą ciemnym polem, skubią korę ciała.
Ten tom zrodził się z wody, z błon i wirów, a może nawet z krwi i śliny zwierząt. Wszystko skleja materia, materia odbywa się między postaciami, które...